Poród bez bólu? Być może będą nowe przepisy.
Znieczulenie do porodu ma być refundowane.
Oznacza to, że Polki wreszcie będą mogły rodzić bez bólu. Skończą się wymówki, że szpitali nie stać na zatrudnianie większej liczby anestezjologów, skończą się cegiełki kupowane na przyszpitalne fundacje, skończy się … gaz rozweselający na porodówkach.
NFZ za znieczulenie zewnątrzoponowe ma płacić dodatkowo 400-450 zł.
Nie wiadomo jednak kiedy nowe przepisy wejdą w życie.
Radca prawny Katarzyna Przyborowska jest absolwentką Wydziału Prawa i Administracji Kopernika w Toruniu...
Fajna sprawa. Szkoda, że dopiero teraz takie decyzje o refundacji tych środków są podejmowane.
To nie finansowanie się powinno zmienić, tylko nastawienie i mentalność personelu. Ja chciałam zapłacić, a i tak mi nie podali znieczulenia – przeciągali, przeciągali, aż powiedzieli, że już za późno. Dwie moje koleżanki mają bardzo podobne doświadczenia, niestety…
Mam nadzieje, że jak najszybciej wejdzie to w życie. Ułatwiłoby to wielu kobietom poród i nie tylko 😉
Ciekawa jestem co z tego wyjdzie… NFZ to taki bałagan że od prawa do egzekwowania go długa droga 😛
Bardzo przydatne przepisy, ale nie wszystkie kobiety będą tego potrzebować, na co również należy zwrócić uwagę.
Jest jeszcze dużo do zrobienia jeśli chodzi o podwyższenie standardów, choćby w kwestii wyposażenia niektórych szpitali, ale to już jest jakiś krok naprzód
Mimo, że jestem przedstawicielem innej „branży” medycznej aniżeli ginekologia,to doskonale rozumiem kobiety podczas porodu i ich ciężką sytuację. Brak znieczulenia zakrawa mi na brak jakiegokolwiek poszanowania osoby kobiety samej w sobie.
No proszę… Nie uwierzę, dopóki nie zobaczę. Kiedyś był projekt dofinansowania przez NFZ recept na pigułki antykoncepcyjne i chyba jakoś to nie weszło w życie, choć w tym przypadku kwestia jest bardziej istotna i ma inny charakter.
No ciekawe czy rzeczywiście zachód wejdzie do Polski, obawiam sie że z publiczną służbą zdrowia.. to walka z wiatrakami.
To jest po prostu chore, płacę 1100 PLN miesięcznie i co ? Nikogo nie obchodzi mój ból, to jest straszne za wszystko trzeba płacić 🙁
To jest straszne, że za wszystko trzeba płacić:(
To na prawdę świetna wiadomość. Mam nadzieję, że wiele kobiet, których decyzja o zajściu w ciąże była determinowana paraliżującym strachem o ten ból właśnie, będzie prostsza do podjęcia 🙂 Takie działania nasze państwo powinno podejmować by zachęcać do prokreacji 😉
Rewelacja! Swoje dziecko urodziłam w Stanach właśnie przy znieczuleniu i polecam!
W Anglii jest za darmo i kobiety się nie przechodzą koszmaru podczas porodu. To ma być przyjemność a nie koszmar.
Nie wierze w tą refundacje…
Dobrze to słyszeć! Już od dawna powinien być refundowany a nie kobiety się męczą przy porodzie. Oby doszło do akceptacji przepisu.
Oby szybko to weszło w życie.
Dobra informacja 🙂 Oby doszło do skutku 🙂 U nas w Anglii wszystko jest za darmo 🙂
Bardzo budująca informacja, szkoda tylko, że nie wiadomo kiedy te przepisy wejdą w życie. Nie pozostaje nic jak tylko czekać na dalsze decyzje.
Oby szybko ten przepis wszedł w życie. Na zachodzie kobiety bez problemu dostają znieczulenie podczas porodu a u nas…
Łaskę robią kobietom nie ma co :/ Pytanie kiedy to wejdzie w życie?
Moim zdaniem jest to bardzo dobry pomysł. Wiadomo, że niektóre kobiety chcą rodzić w bólach, ale te chcące rodzić bez bólu będą mogły skorzystać z takiej oferty. Osobiście jestem mega za gdyż jeszcze nie rodziłam i chciałabym to zrobić bez bólu 🙂
bo w Polsce zwłaszcza te starsze pielęgniarki mają zdanie, że jak one rodziły w bólu, to każda kobieta powinna przez to przejść i niech nie marudzą, bo to naturalne. Może coś się zmieni przez przykład zachodu.
W końcu będzie znieczulenie. Wpis, który od razu mnie zainteresował. Już wiele razy myślałam o tym, dlatego tego znieczulenia nie ma. Nie są to jakieś makabryczne koszty, a jednak ten poród by wyglądał inaczej. Jakoś nigdzie nie słyszałam, że takie zmiany się szykują, dlatego rzeczywiście dzięki za ten wpis. Czy przepisy weszły w życie?