Gdy szpital nie ma obowiązkowego ubezpieczenia z tytułu zdarzeń medycznych …
Nowe przepisy ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta wprowadzające procedurę dochodzenia roszczeń z tytułu zdarzeń medycznych zobowiązały szpitale do posiadania odpowiedniego ubezpieczenia.
Jest to kolejne obowiązkowe ubezpieczenie, które muszą posiadać szpitale.
Prasa branżowa szeroko donosiła o trudnościach szpitali związanych z zakupem takiego ubezpieczenia. Wiele szpitali zwyczajnie nie było stać na zapłatę kolejnej składki (należy bowiem pamiętać, że każdy szpital musi również posiadać ubezpieczenie OC zgodnie z przepisami ustawy o działalności leczniczej):
zawrzeć w zakresie określonym w art. 25 ust. 1 umowę ubezpieczenia:
a) odpowiedzialności cywilnej,
b) na rzecz pacjentów z tytułu zdarzeń medycznych określonych w przepisach
o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta – w przypadku
podmiotu leczniczego prowadzącego szpital.(art. 17 ust. 4 ustawy)
Ponieważ część prawników uważała, że możliwe jest zawarcie tylko jednego ubezpieczenia przez szpital (taka polisa miałaby chronić zarówno z tytułu zdarzeń medycznych oraz być klasycznym OC) Ministerstwo Zdrowia wreszcie wydało komunikat ( posiłkując się stanowiskiem Ministerstwa Finansów) w sprawie ubezpieczeń. Piszę wreszcie, bo przepisy obowiązują już dwa miesiące.
W komunikacie czytamy:
W związku z licznymi zapytaniami podmiotów leczniczych prowadzących szpitale, informujemy, że ubezpieczenia obowiązkowe wymienione w art. 25 ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej mają odmienny charakter, bowiem ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC) ma charakter majątkowy, natomiast ubezpieczenie z tytułu zdarzeń medycznych jest nowym rodzajem ubezpieczenia o cechach ubezpieczenia osobowego. Ubezpieczenie to, jako różne od ubezpieczenia OC, należy zakwalifikować do Działu II Grupy I załącznika do ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej. Tym samym podmiot prowadzący szpital jest obowiązany posiadać dwa różne ubezpieczenia obowiązkowe.
Wszystko zatem się wyjaśniło, szpitale muszą posiadać dwie różne polisy.
Sprawdźmy jednak, czy brak takiego ubezpieczenia będzie miał jakieś negatywne konsekwencje dla szpitala?
Oczywiście, że może mieć.
Po pierwsze, w sytuacji gdy Komisja na wniosek pacjenta orzeknie, iż w jego przypadku doszło w szpitalu do zdarzenia medycznego zgodnie z art. 67k ust. 10 przepisy dotyczące ubezpieczyciela stosuje się do podmiotu leczniczego prowadzącego szpital.
Co to oznacza?
Oznacza to, że propozycja wypłaty odszkodowania lub zadośćuczynienia przez szpital stanowić będzie tytuł wykonawczy. W przypadku gdy placówka odszkodowania (zadośćuczynienia) nie zaproponuje takim tytułem będzie zaświadczenie wystawione przez Komisję
w którym stwierdza złożenie wniosku o ustalenie zdarzenia medycznego, wysokość odszkodowania lub zadośćuczynienia oraz fakt nieprzedstawienia propozycji (…)
Jeżeli zatem szpital odszkodowania (zadośćuczynienia) nie wypłaci wówczas wierzyciel– jakim będzie wówczas pacjent – będzie mógł udać się z takim dokumentem wprost do komornika. Aby wszcząć egzekucję z majątku szpitala niepotrzebne będzie żadne postępowanie przed sądem, nawet klauzulowe.
Oczywiście komornik nie zajmie całego szpitalnego majątku (są bowiem przepisy wyłączające spod egzekucji np. produkty lecznicze i wyroby medyczne niezbędne do funkcjonowania placówki – szerzej o tym przeczytasz -> tutaj) jednakże będzie mógł odzyskać należność pacjenta.
Po drugie wojewoda będzie mógł wykreślić szpital z rejestru podmiotów wykonujących działalność leczniczą. Zgodnie bowiem z art. 108 ust. 2 pkt 3 ustawy o działalności leczniczej wojewoda może uznać, że brak obowiązkowego ubezpieczenia może stanowić:
rażące naruszenie warunków wymaganych do wykonywania działalności objętej wpisem
Zatem brak ubezpieczenia z tytułu nowego systemu kompensacji szkód medycznych może mieć dla podmiotu prowadzącego szpital negatywne konsekwencje.